Naszym drugim przystankiem w drodze do Puno było inkaskie miasto Raqchi. Nazwa oznacza "ceramikę", ale najbardziej uderzające w tym miejscu były ruiny świątyni Inków, poświęconej Wiracochy, inkaskiemu bogowi stworzenia, a także ruiny otaczającego ją miasta.
Miasto było niezwykle ważne, jako że zbudowano je dokładnie pomiędzy dwoma całkowicie różnymi regionami: suchym altiplano (płaskowyż śródgórski) i położonym znacznie niżej terenem wokół Cusco, zamieszkanym przez plemiona Aymara i Quechua. W rezultacie miasto stało się głównym centrum wymiany towarów: produkty pochodzenia zwierzęcego, z Południa, wymieniano na ziarna z Północy.
Zatem, jako dodatek do światyni, sztucznego jeziora, potężnych miejskich wałów i wielu domów, znaleźć tu można pozostałości ponad 100 okrągłych spichlerzy i silosów. Pozowaliśmy do zdjęć w środku tych, które odnowiono.
sobota, 26 grudnia 2009
Raqchi
Posted by
Bjarni Rúnar
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz